Wspomnienia z rejsu na Bałtyku cz II

W sobotę zbiera się nowa załoga w której witam kilku moich zeszłorocznych załogantów, którzy w międzyczasie zdobyli patenty żeglarskie. Zakupy prowiantowe udaje się zrobić sprawnie więc jeszcze tego samego dnia, korzystając z pomyślnego wiatru opuszczamy Gdańsk. Łagodny wiatr z południa pozwala spokojnie dopłynąć do Łeby. Odpytuję bosmana o warunki na wejściu, ale przy takim wiaterku wejście jest trywialne. W gościnnej marinie miejsca nie brakuje. Idziemy na lądowy obiad by zrobić przerwę […]

Czytaj więcej...

Nowe stopnie żeglarskie

Wchodzi w życie rozporządzenie ministra sportu i turystyki w sprawie uprawiania turystyki wodnej. Co z niego wynika? We wtorek wieczorem w środowisku gruchnęło jakby sam Jack Sparrow wypalił ze wszystkich armat. Mucha podpisała! Telefony się urywały a z klawiatur aż sypały się klawisze tak lotem błyskawicy rozeszła się wieść o tym radosnym fakcie. Dla mniej zainteresowanych problemami szkoleń żeglarskich wyjaśniam, że podpisała rozporządzenie w sprawie uprawiania turystyki wodnej, czyli to, które teraz będzie […]

Czytaj więcej...